poniedziałek, 29 lutego 2016

O wizycie u okulisty :)

Helenka ma 22 miesiące, to najwyższa pora aby udać się do okulisty. Pierwsza nasza wizyta była kiedy Hela miała 1,5 miesiąca. Badanie dna oka było najgorszym przeżyciem dla mnie i dla malutkiej zaraz po porodzie. Pamiętam tamten dzień bardzo dokładnie, płacz Helenki słychać było na cały korytarz. A mi łzy spływały same po policzku. Na szczęście Staś jak przystało na Tatę był bardzo dzielny i w jego ramionach nasze szczęście szybciutko się uspokoiło. 
Po wrażeniach z pierwszej wizyty na kolejne badanie idę cała w nerwach. Na szczęście taką dużą dziewczynkę bada się już zupełnie inaczej :) Dostajemy kropelki do oczu i czekamy 30 minut. Pani doktor woła nas do gabinetu i z pomocą króliczka i Stasia udaje się wykonać wszelkie badania bez ani jednej łzy :D Nasza dzielna królewna pozwala sobie nawet położyć główkę na takie specjalne urządzenie do badania oczu. Pani doktor jest bardzo zadowolona i zaskoczona spokojem Helenki. 
Oczka mamy w jak najlepszym porządku. Kolejna wizyta za 4 miesiące żeby przeprowadzić jakiś specjalny test, który wykaże czy żadne z oczek nam nie ucieka. 


1 komentarze:

moje śliczne oczka :))

Prześlij komentarz